[26.03.2023] - JO u PKW - Operacja Telic

Dział w którym są zapisy na Eventy lub wydarzenia . dostępne dla każdego. Eventy lub wydarzenia będą wywieszane minimum tydzień (7.dni) przed planowanym Eventem a zamykane na 30 minut przed planowym rozpoczęciem wydarzenia.

Moderatorzy: Moderatorzy, Instruktorzy

Awatar użytkownika
markooff
major
major
Posty: 5927
Rejestracja: 22 sty 2017, 19:11
Lokalizacja: DC (District Cracovia)
Kontakt:

[26.03.2023] - JO u PKW - Operacja Telic

Post autor: markooff » 27 mar 2023, 14:50

Jako że zostaliśmy zaproszeni przez Grupę PKw - wypada więc dodać i coś od siebie... :)


Relacja zdjęciowa z Operacji "Telic"
- JO u PKW

Relację tą piszę - także dlatego - że na debriefie pojawiły się głosy dość negatywne, krytykujące bezczynność i "nudzenie się piechoty" w pojazdach. Próbuję więc pokazać, zdanie odmienne, że w dobrej symulacji militarnej bywa i tak, że trzeba mieć trochę cierpliwości siedząc w rozpędzonym pojeździe (ZMECHu) a potem umieć dynamicznie "wejść w obiekt" i go szybko zdobyć. Taka ot, "specyfika zawodu" :) A poza tym "siedzieć i czekać" wcale nie musi oznaczać "nudzić się" :D
Zresztą wcale znowu tak źle nie było ....
/ o czym poniżej/


Misja odbyła się w niedzielę (26.03.2023) i pierwotnie start zaplanowany był na godz 19:45 - ale filnalnie na skutek pewnych problemów techn. oraz organizacyjnych z przygotowaniem ładunków i pojazdów - z bazy jako Zespół Sił Uderzeniowych - wyjechaliśmy na misję ok ~20:40..


19:29:23 Pierwsze podejście

Obrazek


19:46:26 - w tle trwa odprawa dla dowódców

Obrazek

Obrazek



19:56:23 - Drugie podejście (po restarcie serwera i delikatnych zmianach w misji)

Obrazek


Obrazek


20:20:31
Roibos 3.
W bazie - z polecenia naszego Dowódcy, ponownie próbujemy doposażyć w sprzęt nasz pojazd (amunicja, materiały wybuchowe - niezbędne do wykonania misji(!)ale których nie było w pojazdach, oraz medykamenty)

Obrazek



20:32:36 - Trzecie podejście
(po kolejnych poprawkach na serwerze)

Obrazek



Kolejna sesja upojnego biegania po bazie i zbierania sprzętu do wykonania misji.... 1....2....3......4.....5.....6..... 7.... COMPLETED !


Obrazek


20:44:44 - AND FINALLY... Wyjeżdżamy z bazy
(hurrey! :))

Na zdjęciu być może tego nie widać, ale jako żołnierze cieszyliśmy się niezmiernie mogąc w końcu opuścić mury naszego FOBa :)

Obrazek


20:45:40 W drodze na punkt P1

Obrazek


Jeszcze jakieś drobne problemy ... wkrótce rozwiązane przez zeusa

Obrazek



Jako zwiadowca - lubię zawsze wiedzieć gdzie jestem, skąd jadę (i co się dzieje dookoła, jednak tego akurat z wnętrza Warriora było niepodonym). Pozostawały mi za to mapa, maptools i microDAGR.

Obrazek


I tu ciekawostka - w trybie obecnym na serwerze - widać było znaczniki poruszających się pojazdów ladowych...
(na zdjęciu to "v" po środku )

Obrazek


20:51:10 - Dojeżdżamy do punktu Zgrupowania przed P1

Obrazek

Obrazek


20:53:44 - Wykrycie pojazdów wroga - na dystansie +8 km...
No tak, to przecież klasyczna, równa niczym stół pustynia... :)

Obrazek

21:07:29 Jako piechota - wysypaliśmy się by opanować podejście pod kompleks fabryczno-rafineryjny (jak nam powiedziano). Akcja zapowiadała się bardzo dynamicznie i ciekawie...

Obrazek


Obrazek



21:08:11

Ostawiliśmy jeden z dwóch narożników (drugi obstawiał inny oddział) czekając na dalsze rozkazy...

Obrazek

Jednak, niestety nie dostaliśmy polecenia wejścia do środka kompleksu. Przyjechał dowódczy MRAP i usłyszelismy rozkaz żeby podążać do kolejnego punktu na pustyni...
A szkoda, sytuacja i sam kompleks [patrz poniżej] wyglądał bardzo ciekawie i zapowiadała się naprawdę dynamiczna akcja (zwłaszcza w 5-6 piętrowych budynkach fabrycznych (na drugim planie).....


Obrazek



21:15:30
W drodze na punkt P2

Obrazek


[21:18:54]

Piechota - we wnętrzu pojazdu opancerzonego klasy BWP/IFV nie ma zbyt wiele możliwości obserwacji terenu dookoła, ani specjalnie rozrywek...

Obrazek


Obrazek


Ale tym razem nie pozostawaliśmy pod pancerzem zbyt długo ...


[21:24:47]

Akcja nr. 2 - wybiegamy w pustynię żeby wspierać nasz pojazd .


Obrazek


Obrazek


Obrazek

W tej misji pełniłem dla mojego oddziału (Roibos 3) niestety rolę przysłowiowego "łapacza kul" :) :D ...
I to niezależnie na jakiej bym nie był pozycji, z przodu, z tyłu, na skrzydle... :)

Obrazek

Na szczęście wyjątkową ofiarnością wykazali się nasi medycy, lecząc tak mnie jak i moich kolegów aż do skutku (w tym momencie było nas ze 2 na krawędzi życia...)

[21:39:43]
Ciąg dalszy szturmu..

Obrazek


Obrazek


Obrazek



[21:43:37]

Obrazek



Obrazek


Obrazek


[21:44:58]
Na patrolu, każdy ma swoją rolę i zadanie do wypełnienia.

tu przykład "samotnego żołnierza w pozie pełnej zadumy "...:)

Obrazek

....żołnierza nr 2.

Obrazek

... i naszego Dowódcy oddziału Roibos 3

Obrazek



Obrazek


[21:50:55]

Znowu pod pancerzem.
Podążamy w kolumnie do punktu nr 3.

Obrazek


Obrazek



[21:54:32]

Jak już pisałem - siedząc pod pancerzem - żołnierz piechoty nie ma zbyt wiele rozrywek.
W zasadzie to ma 2 wyjścia:
  • skupić się na mapie i identyfikacji drogi jaką się porusza jego pojazd (żeby potem po opuszczeniu nie być zaskoczonym gdzie jest i dlaczego)
  • zająć się rozmowami (tutaj na czacie, bo nasz dowódca mając już niezłą kakofonię na radiu, prosił nas żebyśmy byli cicho przyn. wewnątrz)
Ja wybrałem mapę ...

Obrazek


Obrazek



Obrazek


Obrazek

Reszta kolegów zabijała czas gierkami słownymi i przekomarzaniem się :) :D

Obrazek


Obrazek


Obrazek


[22:05:42]

Obrazek


Obrazek


Obrazek


[22:07:00]

Po przeszło półtorej godziny operacji - jednak frekwencja dopisywała nadal !

Obrazek


[22:13:09]
Trzecia akcja "na zewnątrz" - szturmujemy umocnienia w obozie przy skrzyżowaniu.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Tu znów zadziałało moje "przeznaczenie" - kulołapa oraz trochę kaskadera (tym razem zaatakowała mnie ściana budynku) :) :D

Obrazek


[22:26:48]

Wracamy pod pancerz.
I, tym razem, rozwiązujemy po koleżeńsku - problemy techn ze sterowaniem (PKWowej wersji "Enchanced Movement")

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


[22:39:59]

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



[22:43:52]


Obrazek

[...]


[23:05:22]

Tu nastąpiło ostatnie wyjście spod pancerza - i szybka dynamiczna akcja zdobycia/przejęcia ostatniego obozu. Zdjęć zbytnio nie mam, ponieważ na domiar - po drodze gruchnęła wiadomość o "uwaga obóz może być zaminowany" i każdy skupiał się przede wszystkim na przeżyciu oraz ew. wykryciu ładunków i potykaczy ...


Finalnie po opanowaniu ostatniego obozu - prowadzimy obserwację sektora na południu (gdzie "coś" zaczęło nagle wybuchać ... :) ). W tym momencie Zeus zarządził -

- [END MISSION]


Obrazek




.: P O D S U M O W A N I E :.
  • Misja trwała 2h 31 min - od finalnego wyjazdu z bazy do ogłoszenia "END MISSION"
  • W tym czasie :
    • ~1h 20 min. przebywaliśmy pod pancerzem
    • ~65-70 min. wykonywaliśmy zadania jako piechota
  • Wykonaliśmy w zasadzie wszystkie postawione przed oddziałem (ZMECHu - Roibos 3) zadania - bez strat własnych
  • Prócz początkowych problemów techniczno-operacyjnych - misja szła gładko, FPSy były całkiem dobre (średnio 30-44) więc grało się naprawdę dobrze.
  • We znaki dało się znać, szczególnie na początku misji brak przewidującego podejścia do logistyki (@Zeus) (3 restarty i 3x konieczność ręcznego biegania w tę i wew tę z każdym rodzajem sprzętu, który też miał narowy - obniżyło zadowolenie graczy o dobre 25-40 % na starcie) Potem jednak sytuacja znacznie się poprawiła, było trochę problemów z komunikacją (na radiu) ale ogólnie wszystko szło dość gładko !
Na uwagę zasługuje także wybór mapy - była ona na skalę armową OLBRZYMIA - bo 60 km x 60 km !!
(to 4x więcej niż największa na której dotąd rozgrywaliśmy operacje - czyli CZERNOBYL w Operacji >>BAYRAKTAR<< sprzed roku viewtopic.php?f=88&t=2986)
Dlatego też i krajobraz, przez niektórych trochę krytykowany jako "zbyt płaski" - jednak przy tej wielkości mapy po prostu takim musiał być - żeby misja na tak dużej mapie mogła chodzić jakoś do przyjęcia...



Na koniec raz jeszcze w imieniu PGM - chciałbym podziękować - za zaproszenie na misję !
Холодно, хмуро...
И мрачно в душе
Как мог знать я что ты умрёшь?

Салют отцам и нашим дедам -
Заветам их всегда верны.
[...]

Επισμηναγός μαρκοοϕϕ

ODPOWIEDZ