Grupa organizująca : PGM
Zaproszeni Goście - Grupa ImpassivE
Data i miejsce rozgrywki : 28.07.2023 , Serwer PGM
T Y T U Ł E M - W P R O W A D Z E N I A :
Od razu zaznaczam, że zdjęć będzie niezbyt dużo, gdyż do czasu przyjścia Lupusa byliśmy z Kozakiem dosłownie rozrywani przez zadania dla zeusów konieczne do prowadzenia misji. Po przyjściu Lupusa - kiedy już było nas 3ech - podział pracy stał się znacznie łatwiejszy i pozwolił mi na robienie częstszych zdjęć..
godz. [20:16]
Misja rusza . Prawie 40 min. obsuwa była spowodowana koniecznością dorabiania na szybko nowych slotów - gdyż kolegów naszych gości z ImpassivE mimo informacji przyszło nie zapowiadanych 7 ale 10 ... (więc żeby nie być niegościnnym i żeby wszyscy mogli wziąć udział w rozgrywce musiałem dorobić parę slotów i poprzerabiać na gorąco caly system skryptów startowych które indeksowały i obsługiwały graczy indywidualnie na konkretnych slotach . W sumie dodałem/zmodyfikowałem wtedy ok 460-500 linii kodu )
Drugim powodem obsuwy - byli sami gracze IssE, z których jeden miał problemy z armą (miał nieprawidłowe DLCki i nie chciało go wpuscić na nasz serwer ... i musiał instalowac na nowo armę po usunieciu dodatków - a drugi miał po prostu problemy z instalacją modów). Misja jako taka była gotowa na 19:05
[tutaj widoczne - że czekamy na ostatniego z graczy ImpassiVE'ów .. ]
[20:19]
A tutaj - jak widać już zdołał dołączyć ...
[20:32]
Po wystartowaniu misji - wszyscy gracze (scenariuszowo - członkowie Zespołu Sił Specjalnych JSOC) zostają przeniesieni do specj. klatki startowej (scen. szybu windy) - gdzie zostają podstępem wzięci do niewoli (scen.) - czyli zakuci w kajdany. Zdjęcia pochodzą już z czasu po przedstawieniu całej sytuacji, kiedy oczekiwałem na sygnał od Erusa o gotowości Zespołu do skucia (czytaj - scen. do insercji - przemycenia ich w roli więźniów na dół do kompleksu kopalń...
Oczywiście żeby gracze byli na to przygotowani przeszedłem do nich (jako zeus-prowadzacy) i wyjasniłem im wszystkie szczegóły planowanej "tajnej insercji" do kompleksu, oraz opisałem kontakt z człowiekiem będącym naszym agentem o pseudonimie "Buran" mającym się skontaktować z nimi już wewnątrz kompleksu...
Erus - jako głównodowodzący Zespołu - w tym czasie przeprowadzał jeszcze swoją wewn odprawę taktyczną, ustalał składy sekcji
[20:34]
[20:47]
Potwierdzam (upewniam się) ostateczną gotowość członków Zespołu do insercji
[20:49]
Po odegraniu sceny startowej (przyjścia patrolu, rozmowy z wartownikami przed twarzami "schwytanych, zakutych specjalsów" oraz kontaktu z agentem o kryptonimie "Buran" który zaowocował rozkuciem paru z naszych) - gracze pod dowództwem Erusa rozwijają operacyjny szyk bojowy.
(na zdjęciu widoczna jest skrzynka z noktowizją którą podrzuciłem żeby choć dowodzący i szperacze mieli lepszy ogląd w ciemności kopalni)
...oraz przechodzą do bezp. kontaktu z wrogim patrolem ..
[...]
W tym miejscu następuje niemal godzinna przerwa w screenach - z uwagi na zajob operacyjny na zeusie i tym samym drastyczny brak czasu na ich robienie...
[21:47]
Końcówka eksploracji MAGAZYNU MATERIAŁÓW WYBUCHOWYCH (i całkiem pokaźnego składziku broni, BTW )
[...]
Tu znowu dłuższa przerwa - z powodu braku czasu na robienie zdjęć..
[23:14]
Troszkę "sekretów Kuchni Zeusowej" - czyli sterowanie wydarzeniami w momencie (po)śmierci poszczególnych graczy ...
Całość wydarzeń (prawie całość) rozgrywających się po śmierci danego gracza (i nie tylko!) - została oskryptowana i upchnięta do kilku konsol sterujących jego "dalszym losem" Aż do osiągnięcia statusu "REBORN as a CLONE" .
[23:24]
Misja obfitowała w szereg 'niespodziewanych' wydarzeń i zbiegów okoliczności...
Dotyczyło to także teamkillu - którego było całkiem sporo (no ale dla uczciwości trzeba dodać, że pojawiający sie "jako klony oryginalnych żołnierzy JSOCu" nasi gracze - w randomowych lokacjach, jednak nie oddalonych od pozycji swojego zespołu o więcej niż 400-500 m. oraz nie pod lufami wrogóe (!) - potrafili przysporzyć zakłopotania swoim kolegom i problemów z identyfikacją (bo byli odarci z mundurów, tylko w kamizelkach (NATOwskich) z radiem i bardzo podstawowym ekwipunkiem (Mapa, kompas, zegarek, latarka ... ) Czasem z dobroci serca zostawialiśmy im również broń / albo noktowizję ...
[23:30]
(na zdjęciu oprócz walczącego Zespołu (po prawej) - widnieje również Grover - który właśnie został "sklonowany" po śmierci - i zrespiony w oddalonym tunelu o paręset metrów od swoich Kolegów...)
[23:36]
A tutaj już scena bohaterskiej i epickiej niemalże walki Grovera - w której poradził sobie sam z 3ema uzbrojonyhmi Alieńskimi wojownikami (panowie z zielonej frakcji Alien-Units - tu 2 już nie zyje)... niestety "poradził sobie" tu również z Robertem.G który wprawdzie z trochę innej strony, jednak próbował mu pomóc w walce...
Tak jak piszę - klimat misji oraz niespodziewane zwroty akcji w postaci pojawiających się o kilkaset metrów od sił głównych sklonowanych kolegów bez munduru i tylko w kamizelkach natowskich - potrafiły sporo namieszać
Ale cóż, taki był pierwotny zamysł misji - żeby oprócz zwykłej wojskowej rozgrywki w odmiennym klimacie podziemi - także właśnie zaskakiwać, i to nie tylko pojawiającymi się anomaliami czy rodem z SCP zespołami człekopodobnych Obcych....
Zespół - po pomyślnym wykonaniu głównego zadania (zniszczenia instalacji nuklearnych w głównym silosie rakietowym) - podąża już bezpośrednio ku strefie Ewakuacji ... gdzie jednak czeka na nich ostatnia z "niespodzianek" ....
...czyli zmasowany ,desperacki trochę atak sił ochrony obiektu.
Oraz - jako bonusik - zespół uderzeniowo-ewakuacyjny sił USA złożony z pojazdów (badger) oraz tyraliery żołnierzy - strzelający do resztek wrogich sił
[23:38]
KONIEC MISJI !
Finalnie nasz Zespół osiąga Strefę Niebieską (EVAC ZONE) po wykonaniu ciężkiego zadania bojowego !
Skrócone Statystyki:
czas gry: 2h 50 min.
wykonane zadania: 1/1
wykonane poboczne zadania: 0 (ale unieruchomienie się drzwi w sektorze LABU - błedy mapy - praktycznie uniemożliwiło wykonanie każdego z zadań pobocznych !)
czas na serwerze: ~3h 30 min
P O D Z I Ę K O W A N I A :
Na koniec chciałbym serdecznie podziękować przede wszystkim :
- naszym zaproszonym Gościom - czyli Grupie ImpassivE - za tak liczne przybycie i za grę w miłym towarzystwie
- Erusowi[IssE] - za poprowadzenie i dowodzenie naszego oddziału Sił Połączonych
- Zeusom : Kozakowi[PGM] oraz Lupusowi the canine [PGM] - za iście tytaniczną prace włożoną w prowadzenie trudnej rozgrywki na b. trudnej w zeusowaniu mapie (a taką jest Cytech Underground Map w opinii zdecydowanej większości ludzi którzy zeusowali na niej operacje
- Kozakowi [PGM] za współpracę w tworzeniu samej misji oraz wielogodzinne wspólne testy
- wszystkim Graczom - za przybycie oraz współtworzenie atmosfery rozgrywki (szczególnie paru ludziom którzy najbardziej wczuwali się w klimat i odwalili kawałek naprawdę niezłego RolePlayu - Blood'owi, Nylkulowi, (jeszcze jednemu Graczowi , którego niestety nie pamiętam nicku) oraz Robertowi.G - za odgrywanie bardzo sugestywnych scen oporu, pogardy, prób przekupstwa, tudzież ataków paniki - podczas kiedy byli uwięzieni w Laboratorium Eksperymentów Genetycznych !